(ZDJĘCIA) Pod Kutnem powstanie olbrzymia winnica!

Duch Dionizosa zawitał na ziemię łódzką. Zaledwie 10 km od Kutna, w Mnichu, powstaje największa winnica w województwie, jedna z najnowocześniejszych w Polsce. Poza możliwością degustacji wina i jego sprzedażą, winnica oferować będzie szereg zajęć aktywizujących, nie tylko miłośników tego wyjątkowego napoju.

W miejscowości Mnich, położonej na północ od Kutna, na powierzchni 2 ha znajduje się 9 odmian winorośli, z czego 70% stanowią odmiany białe. Pierwsze zbiory planowane są na jesień 2019 roku, co oznacza, że wino wypijemy najwcześniej w 2020 r.

- R E K L A M A -

– Przedsięwzięcie jest połączeniem biznesu z realizacją marzeń. Lub raczej odwrotnie. W planie mamy stworzenie niespotykanego nigdzie indziej w Polsce centralnej miejsca, w którym gość przekraczając bramę winnicy wkracza w inny, sielski, zaczarowany świat – mówią Sylwia i Arek Prośniewscy, właściciele winnicy.

Winnica jest pierwszym etapem projektu. Kolejnym będzie infrastruktura enoturystyczna i winiarska, które będą podwaliną do planowanego projektu „Zakochaj się w naszej winnicy”.

- R E K L A M A -

Winnica w Mnichu będzie miejscem, w którym nie tylko będzie można kupić wino czy je czy degustować. Będzie także wyjątkowym miejscem na mapie Polski, w którym poznamy bliżej proces tworzenia wina, uczestnicząc w zbiorze połączonym z tradycyjnym ugniataniem gron. Odbywać się tu będą również warsztaty, promujące ideę slow life, czyli spokojnego życia bez pośpiechu, w którym docenia się każdą chwilę. Właściciele winnicy zapowiadają, że każdy będzie mógł odwiedzić winnicę i uczestniczyć w jej życiu. Sielski wypoczynek na łonie natury, piknik wśród winorośli, mini plac zabaw dla dzieci wśród zieleni, domowe jedzenie, cisza, świeże powietrze, a do tego warsztaty garncarstwa, rękodzieła czy też jogi – to tylko niektóre propozycje nowej inwestycji, jaka powstaje w łódzkim.

Ochotnicy będą mogli także stać się właścicielami kilku krzewów winorośli i tym samym obserwować jak rosną, dojrzewają – cieszy się Sylwia Prośniewska.

- R E K L A M A -

Jednak inwestorzy nie chcą na razie zdradzać szczegółów. – Będzie to niespodzianka i prawdziwy hit dla entuzjastów wina i winnic – zapewnia Prośniewska.

Chcemy by winnica stała się perełką regionu. Ale perełką, której ducha można będzie samemu doświadczyć, poczuć. Chcemy także, by wpłynęła na rozwój i promocję naszego regionu, dlatego oczywiście jej cechą charakterystyczną będą, zgodnie z tradycją regionu, róże – dodaje Arek Prośniewski.

Większość róż pochodzić będzie z plantacji założonej przez jednego z pierwszych producentów róż i zarazem współzałożyciela Święta Róży w Kutnie – Mieczysława Albińskiego, prowadzoną obecnie przez jego wnuka Macieja. Różane nasadzenia zostaną specjalnie dobrane spośród 81 odmian królowej kwiatów uprawianych przez producenta.

Winnica nastawiona jest na współpracę regionalną. Współpracować będzie z lokalnymi producentami np. sera, wędlin, czy też firmami usługowymi.

Inwestycja współfinansowana jest ze środków UE w ramach PROW 2014-2020.

źródło: informacja prasowa / S. Prośniewska

- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: