Do strasznie wyglądającego wypadku doszło w sobotę wieczorem pod Kutnem. Auto osobowe dosłownie roztrzaskało się na drzewie. Jedna osoba została ranna.
O godz. 23:42 do straży pożarnej w Kutnie wpłynęło zgłoszenie, że w miejscowości Sójki-Parcel samochód osobowy uderzył w drzewo.
Jak powiedział Panoramie dyżurny KP PSP w Kutnie, na miejsce zadysponowano wszystkie służby – pojawiły się 2 zastępy straży pożarnej, policja i pogotowie ratunkowe. Okazało się, że seatem toledo kierował 26-latek, który w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala w Płocku.
Siła uderzenia była na tyle duża, że „ścięte” zostało drzewo, a samochód nadaje się tylko do kasacji.
Okoliczności wypadku ustalać będą teraz kutnowscy policjanci.
ZOBACZ ZDJĘCIA: