Mimo żaru lejącego sie z nieba kolejny już raz licznie zgromadzeni mieszkańcy Kutna i okolic wyruszyli z nami na spacer. Tym razem przewodnikiem była Aleksandra Szafrańska-Dolewska.
Na wstępie spotkania spacerowicze dowiedzieli się jak na przestrzeni wieków wyglądała kwestia związana z pochówkami zmarłych, co zmieniło się w tej sprawie na ziemiach polskich po przyjęciu chrztu w 966 roku, na jakich zasadach powstawały cmentarze przykościelne i co sprawiło, że w XVIII wieku postanowiono wyprowadzić cmentarze „w pole”. Po wyjaśnieniu tych kwestii w skali kraju, powiedziane zostało jak to wyglądało w Kutnie – kiedy powstała parafia św. Wawrzyńca i cmentarz ją okalający, kto i kiedy założył nowy cmentarz „polu” i wybudował kaplicę św. Rocha oraz jak kolejni proboszczowie dbali o miejsce spoczynku swoich zmarłych parafian.
Mimo, że nasz cmentarz rangą znacznie odbiega od warszawskich Powązek, krakowskich Rakowic czy lwowskiego cmentarza Łyczakowskiego – zarówno pod względem monumentalnej architektury grobowej, jak i osobistości na nich spoczywających – to jednak też mamy się czym pochwalić.
Mimo tego, że tematem przewodnim spaceru były zabytkowe groby, to nasz przewodnik od razu zaznaczył, że chciałby pokazać również miejsca spoczynku osób zmarłych stosunkowo niedawno, które spora część grupy mogła jeszcze pamiętać, a które w jakiś sposób przysłużyły się naszemu miastu. A w związku z tym, że mamy sierpień i 76 lat temu w Warszawie trwało powstanie – na trasie znalazły się także groby Powstańców Warszawskich.
Podczas przeszło dwugodzinnego spotkania spacerowicze obejrzeli groby i poznali historie m.in.:
▶️ Aleksandra Hoffmana – lekarza medycyny, który od dzieciństwa przyjaźnił się z Fryderykiem Chopinem, prawie dwa lata mieszkał z nim w jego paryskim mieszkaniu i był recenzentem, a często też i krytykiem wielu jego dzieł.
▶️ Franciszka Doranta – chemika, wynalazcy w dziedzinie rafinowania cukru, pracownika licznych cukrowni, wykładowcy Uniwersytetu Lwowskiego, który zaprzyjaźnił się z Józefem Piłsudskim i na początku XX wieku ukrywał go w swoim warszawskim mieszkaniu.
▶️ Stanisława Turno – członka AK, który zginął w tragicznym pożarze łódzkiego więzienia na Radogoszczu w styczniu 1945 roku.
▶️ Aleksandra Janiaka – członka PPS, posła na sejm II kadencji, który nie chciał aby Plac Piłsudskiego nazywał się Placem Piłsudskiego.
▶️ rodziny Starzyńskich i Chlewickich – od 1877 roku właścicieli Dworku Modrzewiowego, obecnej siedziby TPZK.
▶️ ks. Tomasza Cholewickiego – proboszcza parafii św. Wawrzyńca w latach 1808-1834, któremu przypisuje się założenie cmentarza.
▶️ Waleriana Krzemińskiego – który po ewakuacji kutnowskich władz i służb na początku września 1939 roku został mianowany burmistrzem miasta i musiał go bronić przed niemieckim okupantem.
▶️ Stanisława Chrzanowskiego – pierwszego kutnowskiego starosty po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w listopadzie 1918 roku, a prywatnie wuja gen. Stefana Grota-Roweckiego, dowódcy AK.
▶️ Wacława Żółtowskiego – żołnierza 37 pp, poległego podczas przewrotu majowego w 1926 roku.
▶️ Stanisława Kurmana – projektanta kutnowskiego pomnika Bohaterów Walk nad Bzurą.
▶️ rodziny Skotnickich herbu Rola – od 1903 roku właścicieli majątku w podkutnowskiej Malinie.
▶️ rodziny Smoleńskich – posiadających majątek w Starej Wsi.
▶️ rodziny Cieleckich herbu Zaremba – od 1790 roku posiadających majątek w Sójkach.
▶️ rodzin Nowakowskich, Szomańskich i Dudzińskich – mieszczan-ziemian posiadających majątki ziemskie na terenie Kutna.
▶️ Bolesława Wituszyńskiego – ogrodnika i hodowcy róż.
▶️ Antoniego Troczewskiego – wybitnego lekarza, działacza, społecznika.
▶️ Henryka Lesiaka, Marka Wójkowskiego, Andrzeja Urbaniaka – prezesów TPZK.
▶️ i wielu innych…
Na finiszu spaceru zgromadzeni poznali sylwetkę doktora Feliksa Oyrzanowskiego – wybitnego lekarza, ginekologa i położnika, weterana dwóch wojen (rosyjsko-japońskiej i I wojny światowej), który przybył do Kutna na początku XX wieku. Specjalnie na okoliczność sobotniego spaceru otworzyliśmy dla zwiedzających neogotycką kaplicę, w której spoczywa część rodziny Oyrzanowskich.
Spacerowicze nagrodzili naszego przewodnika gromkimi brawami – oby w podziękowaniu za wiadomości przekazane w trakcie dość długiego spotkania, a nie z radości, że w końcu dobiegło ono końca.
Serdecznie dziękujemy za tak liczne przybycie i zapraszamy za tydzień ‼ O „smaczku” kolejnego spaceru poinformujemy wkrótce.
Zadanie pn. „Spacerem po Kutnie” dofinansowane jest ze środków finansowych Miasta Kutno
źródło: Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Kutnowskiej