Szokujące informacje napływają ze Stowarzyszenia Cztery Łapy, które podało, że w jednym z lasów w okolicach Kutna znaleziono zagłodzonego owczarka niemieckiego. – Pomóżcie nam znaleźć potwora, który doprowadził psa do takiego stanu – zwracają się wolontariusze.
Jak mówią wolontariusze, kiedy tylko otrzymali zgłoszenie o psiaku w Kątach (gm. Łanięa) od razu ruszyli na miejsce i tam spotkali się z funkcjonariuszami policji.
– To co zobaczyliśmy wywołało łzy na policzkach u każdego z nas. Suczkę szybko przewieźliśmy do Przychodni Weterynaryjnej – temperatura niemal niewyczuwalna, zanik mięśni, okropne niedożywienie i potworne zaniedbani – relacjonują wolontariusze CŁ.
Kilka godzin u weterynarza, masa leków, płynów i ogromna nadzieja w oczach psa – tak wyglądały kolejne godziny podczas ratowania czworonoga.
– W każdej sekundzie wyglądała na silniejszą, walczyła ile miała sił. Niestety kilka godzin po przewiezieniu jej do domu Łania, bo tak dostała tymczasowo na imię, odeszła. Organizm był niesamowicie wyniszczony, nie udało się mimo niesamowitych starań. Pomóżcie nam odnaleźć POTWORA, bo nie potrafimy inaczej nazwać osoby, która doprowadziła młodego psa do takiego stanu. Sunia została porzucona wraz z niebieską kołdrą widoczną na zdjęciach – opowiadają wolontariusze z Czterech Łap.
Owczarek niemiecki miał około 3 lat i ważył niewiele ponad 10 kilogramów.
Jeśli posiadasz jakiekolwiek informacje na temat sprawcy, możesz skontaktować się: Tel. 694 812 878 Sandra, 735 231 341 Dariusz (gwarancja pełnej anonimowości).
