Alba ministrancka – jak zapewnić powagę i wygodę szat do posługi?
Posługa podczas nabożeństwa to niezwykle odpowiedzialne zadanie, które wymaga adekwatnego ubioru. Alby ministranckie – bez względu na aktualny stopień posługi – muszą dawać swobodę ruchów, a jednocześnie prezentować się nienagannie. Zobacz, co jest ważne podczas tworzenia takich elementów stroju liturgicznego!
- Ministranckie i lektorskie alby wzięły swoją nazwę od łacińskiej bieli, obecnie barwy szat lektorów często dostosowuje się np. do okresu liturgicznego.
- Komża to skrócona alba koloru białego, z szerokimi rękawami, używana nie tylko przez ministrantów, ale też księży.
- Alba ministrancka uszyta na wymiar, pod wzrost, typ sylwetki i obwód klatki piersiowej konkretnej osoby, to najlepszy wybór.
Pełna szata dla ministranta ma długie rękawy, dokładnie zakrywa całe ciało od kostek pod szyję. Alba wykonana z przewiewnego materiału – strecz, elana, satyna to obecnie najpopularniejsze tkaniny – pomaga pełnić obowiązki przy ołtarzu w sytuacji, gdy panuje upał lub ogrzewanie kościoła zostało włączone. Szatę często przywiązuje się tzw. cingulum, czyli sznurem symbolizującym wstrzemięźliwość. Z kolei biel ma pokazywać dążenie do świętości oraz czystość duszy.
Tradycyjna alba lektorska jest biała, jednak coraz częściej wykorzystuje się inne kolory
Barwy inne od bieli nie oznaczają, że dana osoba nie przestrzega którejś z symbolicznych wartości – decydują względy czysto estetyczne lub okres liturgiczny. Przykłady kolorowych alb można zobaczyć na https://mkmaryla.pl/92-alby-lektorskie. Podstawowe kolory liturgiczne to:
- biały;
- czarny;
- zielony;
- czerwony;
- fioletowy;
- różowy.
Alby lektorskie nie są jednolite w całym Kościele – zwykle to poszczególne parafie precyzują swoje wymagania wobec stroju sług ołtarza. Dlatego w różnych wspólnotach ministranci, lektorzy i ceremoniarze mają odmienne komplety. Niektórzy kapłani przywracają dawne tradycje i wymagają kapturów. Inni księża oczekują szat ze stójką lub golfem.
Komże i alby ministranckie powinny być dopasowywane do trzech cech budowy ciała sługi
Komże to (w uproszczeniu) krótsze, sięgające kolan alby, również wykorzystywane jako element wierzchni całego stroju. Jak czytamy na https://mkmaryla.pl/57-komze-ministranckie, w Polsce najczęściej stosuje się krój rzymski, na terenie Górnego Śląska popularny jest tzw. krój śląski – wiązany pod szyją. Rzadziej spotykane są komże angielskie, francuskie oraz greckie. W każdym fasonie istotna jest wygoda, która pozwala ministrantowi skupić się na swoich obowiązkach. Do uszycia szat na miarę potrzebne są:
- wzrost;
- obwód klatki piersiowej;
- typ sylwetki
Warto pamiętać, że młodzi szybko rosną i im być może lepiej dodać parę centymetrów, by alba ministrancka mogła być wykorzystywana nieco dłużej. Jednak nie należy przesadzać z zakupami „na przyszłość” – zbyt duża, zwisająca na ramieniu szata wygląda nieestetycznie i może przeszkadzać w służbie ołtarza.
materiał zewnętrzny