Miasto nie doposaży placu zabaw przy zbiegu ul. Skłodowskiej i Roweckiego w urządzenia siłowni plenerowej. Wnioskował o to ostatnio radny Robert Małachowski. Jaki jest powód?
– Na prośbę mieszkańców bloków Skłodowskiej, Roweckiego i Andersa wnioskuję o montaż urządzeń siłowni zewnętrznej np. maszyna do wyciskania w pozycji siedzącej i wyciąg górny na placu zabaw między blokami przy ul. Skłodowskiej 73 i Roweckiego 3 – napisał w interpelacji radny Robert Małachowski. – Konieczność doposażenia placu zabaw w imieniu mieszkańców zgłosiłem w projekcie KBO. Dzięki realizacji tego zadania dorośli, młodzież i dzieci mieszkający w pobliskich blokach mogliby wspólnie aktywnie spędzać czas. Nowe elementy siłowni plenerowej byłyby dobrym sposobem na uatrakcyjnienie i doposażenie obecnego placu zabaw.
Do sprawy ustosunkowały się już władze miasta i odpowiedź na interpelację na pewno nie ucieszy radnego Małachowskiego.
– Miasto nie planuje doposażenia w/w placu we wnioskowane urządzenia. Główną przyczyną tej decyzji jest fakt, iż teren, na którym zlokalizowany jest plac zabaw nie jest zarządzany przez Miasto Kutno – poinformował Jacek Boczkaja, zastępca prezydenta Kutna. – Inwestowanie w tereny nie będące terenami miasta rodzi poza dodatkowymi skutkami finansowymi, problem z utrzymaniem urządzeń i ich konserwacją.