Jak informuje Radio Łódź, do szpitala im. Biegańskiego trafiła kobieta, u której w jednym z testów wykryto koronawirusa. Z kolei Ministerstwo Zdrowia zaprzecza tym informacjom.
Pacjentka miała mieć zbadane 3 geny na obecność wirusa, a jeden z nich dał wynik pozytywny. Wynik ma zostać ostatecznie potwierdzony w Warszawie.
Z kolei o 11:21 Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w Polsce „nie ma potwierdzonego przypadku koronawirusa”.
Nie ma potwierdzonego przypadku koronawirusa. https://t.co/WZzbxlDdms
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) February 27, 2020
Kilka dni temu informowaliśmy, że z okolic Witoni do szpitala zabrany został mężczyzna, którzy ostatnio przebywał we Włoszech i uskarżał się na objawy podobne do koronawirusa. Jak relacjonują świadkowie, wezwano pogotowie ratunkowe, a medycyny ubrani w specjalne kombinezony przetransportowali chorego do szpitala w Łodzi.
Okazało się jednak, że to zwykła grypa i nie ma powodów do paniki.