Po ostatnim spotkaniu z mieszkańcami ul. Matejki radny Robert Feliniak skierował interpelację w sprawie sytuacji na osiedlu. O sprawie szerzej pisaliśmy tutaj: Wielkie nerwy na Matejki. Mieszkańcy są zbulwersowani osiedlową inwestycją
Mieszkańcy Matejki mieli sporo pretensji do radnego Feliniaka w sprawie m.in. otwarcia placu zabaw. Radny Porozumienia dla Kutna po spotkaniu z kutnianami postanowił napisać interpelację w sprawie sytuacji na osiedlu wybudowanym przez TBS.
– W związku z wieloma negatywnymi opiniami w sprawie infrastruktury oraz zagospodarowania terenu przy ul. Matejki (nowe bloki) zwracam się z wnioskiem o pilne rozpatrzenie spraw, które wymieniam poniżej – napisał radny Feliniak w interpelacji skierowanej do prezydenta Burzyńskiego.
Wśród najważniejszych spraw radny poruszył między innymi to, że „plac zabaw nie spełnia żadnych kryteriów zarówno prawnych, jak i bezpieczeństwa” w związku z tym, że znajduje się zbyt blisko altanki śmietnikowej. Zdaniem Roberta Feliniaka należy zmienić lokalizację placu zabaw lub altanki śmietnikowej oraz doprowadzić plac zabaw do „bezpiecznego użytkowania”.
– Uważam, że okoliczni mieszkańcy powinni być informowani przez TBS o planowanych inwestycjach i zmianach w zagospodarowaniu terenu między ul. Matejki a Siemiradzkiego – mówi R. Feliniak. – Mieszkańcy zwracają uwagę także na brak regularnego koszenia trawy zarówno na terenach miejskich, jak i TBS-u oraz na zanieczyszczoną i bardzo nierówną ulicę Matejki i Fałata. Ponadto brak jest zejścia prowadzącego do przystanku autobusowego znajdującego się od strony Siemiradzkiego i brakuje ławek przy blokach – wylicza Feliniak.
Jakie działania w związku z problemami mieszkańców Matejki podejmą władze miasta? O sprawie będziemy jeszcze informować.
AKTUALIZACJA:
Oświadczenie w tej sprawie os. Matejki przysłał do naszej redakcji radny Robert Feliniak. Oto jego pełna treść:
„Nie zgadzam się z zarzutami przedstawionymi przez Pana Tomasza Moruzgałę odnośnie braku mojej aktywności w interwencji w sprawie wniosków mieszkańców przed spotkaniem z mieszkańcami”
„Nieprawdziwa jest informacja, jakobym miał brać czynny udział w tzw. otwarciu placu zabaw. Otóż w chwili zdejmowania kłódki na furtce prowadzącej do placu zabaw oraz zdejmowania folii na urządzeniach znajdujących się na placu zabaw, czego dokonał Pan dyrektor Pałczyński z TBS, znajdowałem się na ulicy Matejki przy placu zabaw, lecz w tym nie uczestniczyłem. Moja obecność na ulicy Matejki nie była ustalana z TBS. Ustalenia odnośnie mojej obecności i udziału w tzw. otwarciu placu zabaw można potwierdzić w TBS”
„Ponadto oświadczam, ze zaraz po zdjęciu kłódki przez TBS podjąłem interwencję u prezydenta z Burzyńskiego, co również można potwierdzić. Byłem w kontakcie z mieszkańcami, którzy przekazali mi, że będą sami pisać pismo i będą chcieli się spotkać z prezydentem w tej sprawie. Na prośbę mieszkańców przesłałem do ich wiadomości podstawę prawną odnośnie budowy i lokalizacji placów zabaw oraz mapkę z podziałem działek”
„Nie miałem wpływu na kształt i wygląd placu zabaw, ponieważ jest to inwestycja TBS, a nie miasta. Nie byłem informowany o szczegółach inwestycji”
Robert Feliniak