Echa księżycowego krajobrazu na Krótkiej. Radni Rędzikowski i Feliniak interweniują u prezydenta

Wczoraj na łamach Panoramy poruszaliśmy temat związany z fatalnym stanem nawierzchni na ul. Krótkiej, a dziś w tej sprawie do prezydenta Kutna wpłynęła interpelacja Tomasza Rędzikowskiego i Roberta Feliniaka. – Obecny stan nawierzchni jest wręcz fatalny – komentują radni.

- R E K L A M A -

Przypomnijmy, wczoraj informowaliśmy o stanie jezdni na ul. Krótkiej. Magistrat zapewnił nas, że inwestor poprawi nawierzchnię we wtorek. Z kolei dziś rano biuro prasowe wydało komunikat dotyczący utrudnień przy Placu Wolności i właśnie ul. Krótkiej, gdzie wykonane ma być utwardzenie drogi.

Po naszym artykule w sprawie ul. Krótkiej zainterweniować postanowili radni Tomasz Rędzikowski i Robert Feliniak, którzy skierowali interpelację do prezydenta Kutna.

- R E K L A M A -

W związku z trwającymi robotami budowlanymi w centrum miasta oraz pracami ziemnymi na ul. Krótkiej przeprowadzonymi w ubiegłym roku, obecny stan nawierzchni wspomnianej ulicy jest wręcz fatalny. Jak donoszą lokalne media zgodnie z informacją biura prasowego kutnowskiego magistratu w dni 4 lutego br. wykonawca miał poprawiać stan nawierzchni. Okoliczni mieszkańcy, którzy są zmuszeni do przejeżdżania ul. Krótką (właściwie nie mają innej alternatywy) rozumieją obecną sytuację, jednakże zbulwersowani są ostatnią „poprawą” utwardzenia jej nawierzchni. Polegała ona bowiem na wysypaniu łopatami mieszaniny żwiru, gliny, drobnego kruszywa w niektóre z dziur. Wobec obecnej deszczowej aury sytuacja została wręcz pogorszona: masa natychmiast zamieniła się w błoto. Jak twierdzą świadkowie, przejeżdżające samochody osobowe miejscami szorują wręcz o podłoże – piszą w interpelacji radni Tomasz Rędzikowski i Robert Feliniak.

Zdaniem rajców, aby zminimalizować niedogodności związane z użytkowaniem ulicy Krótkiej należy cyklicznie dokonywać rzetelnej poprawy stanu jej nawierzchni poprzez użycie odpowiedniej jakości kruszywa oraz sprzętu.

- R E K L A M A -

Ponadto należy egzekwować przestrzegania przez kierowców znaku B-36 umiejscowionego na tejże ulicy. Lekceważenie przepisów drogowych determinuje pozostałych kierowców do korzystania jedynie z prawej części drogi, co znacznie przyspiesza dewastowanie nawierzchni oraz biegnącego chodnika dla pieszych – zwracają uwagę radni Rędzikowski i Feliniak.

- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: