W ostatnich godzinach kampanii wyborczej w Kutnie odbyła się konferencja prasowa Tadeusza Gajdy, kandydata Paktu Senackiego z udziałem kandydatów do Sejmu RP z list Koalicji Obywatelskiej, Jacka Sikory i Wojciecha Ziółkowskiego.
Na ulicy Królewskiej z dziennikarzami spotkali się Tadeusz Gajda – kandydat Paktu Senackiego w naszym okręgu, a także kandydaci do Sejmu z Koalicji Obywatelskiej – Jacek Sikora i Wojciech Ziółkowski, a także szef powiatowych struktur PSL-u Robert Pawlikowski, wójt gminy Oporów. Obecne były także przedstawicielki kutnowskiej Lewicy. Spotkanie poprowadził Patryk Barański.
― Dziś ostatni dzień naszego maratonu wyborczego. Za nami setki spotkań z mieszkańcami, setki kilometrów przejechane w ramach naszego maratonu w ramach Paktu Senackiego ze wspólnym kandydatem Platformy, Lewicy i PSL-u, Panem Tadeuszem Gajdą. Ta kampania pokazała jedno: że PiS grał nieczysto. Mieliśmy kilka kuriozalnych naszym zdaniem sytuacji, o których w sumie nie będziemy wspominać, bo powiedzieliśmy sobie dzisiaj, że idziemy po wygraną, bo ta wygrana jest na wyciągnięcie ręki, co pokazał wczorajszy sondaż Kantara. Wierzymy w to, że w niedzielę, liczna grupa Polek i Polaków pójdzie do urn wyborczych i odda głosy nie tylko na listę Koalicji Obywatelskiej, bo te trzy partie demokratyczne, co warto podkreślić, mogą stworzyć przyszły rząd ― mówił Patryk Barański.
― Chciałem z całego serca podziękować wszystkim tym, których spotkaliśmy na naszej drodze wyborczej. A to rzeczywiście były setki, a nawet tysiące kilometrów przejechane. Na pewno tysiące ludzi, z którymi rozmawialiśmy. I bardzo cieszę się i szczególnie dziękuję tym, którzy byli… przeciw jak zaczęliśmy rozmowę. A kończyła się tym, że mówili, że ich przekonaliśmy. I to była ta pozytywna nasza kampania wyborcza. Proszę państwa, nie ma żadnej dobrej umowy albo też żadnego dobrego paktu, jeżeli za nim nie stoją ludzie, którzy tę umowę czy ten pakt chcą wypełnić. Chcę bardzo serdecznie podziękować moim koalicjantom do paktu. Ten pakt zagrał, to naprawdę funkcjonuje. I powiem państwu, że głęboko wierzę w to, że po pierwsze te wybory wygramy i wiem na pewno, że stworzymy rząd. Jak ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości, czy potrafimy dogadać się po wyborach, to proszę państwa: my jesteśmy już dogadani, wiemy, co mamy zrobić, mamy wspólny program i ten program zrealizujemy. Chcę powiedzieć, że ten pakt senackich, który dzisiaj podsumowujemy i zamykamy, który kończy się zwycięstwem i większością w Senacie, jest preludium dla Paktu Samorządowego ― mówił Tadeusz Gajda.
― Dzisiaj wygląda Polska tak, jak zapowiadano osiem lat temu. Polska w ruinie. Niestety, mówię to z przykrością. To się sprawdziło. To nie było nasze hasło, ale PiS tu dotrzymał słowa. To tyle, jeżeli chodzi o krytykę. Zamknijmy tę konferencję podziękowaniami i nadzieją na to, że wszystko zostanie wypełnione. I jeszcze ostatnia kwestia, bardzo ważna, którą muszę poruszyć. Na mojej liście senackiej jest drugie nazwisko Gajda. Moja konkurencja zadbała o to, żeby wprowadzić zamieszanie i żeby te głosy przesuwały się w jedną czy drugą stronę. Ja nazywam się Gajda Tadeusz Stanisław, a mój konkurent na drugim miejscu to Radosław Gajda. Proszę głosować na „trójkę” i dziękuję pięknie za oddany na mnie głos. Dziękuję bardzo ― dodawał T. Gajda.
Wojciech Ziółkowski podkreślił, że „przed nami najważniejsze wybory po ‘89 roku”.
― Idziemy walczyć o wolność, idziemy walczyć o praworządność. Idziemy walczyć o demokrację. Spotkajmy się 15 października przy urnach. Wspólnie odsuniemy PiS od władzy i przywróćmy normalność ― mówił W. Ziółkowski.
― Jeżeli dostaniemy od Państwa mandat zaufania, będziemy reprezentować wszystkich mieszkańców naszego regionu, bez względu na to, czy są wyborcami Koalicji czy PiS-u. Nie będziemy naszej małej Ojczyzny dzielić. Zostało kilka godzin do ciszy wyborczej. Prosimy, opowiadajcie, rozmawiajcie w rodzinach, przekonujcie ich. Zacytuję tutaj Tadeusza Janka: „Jeden opowiada, dziesięciu słucha, dziesięciu opowiada, stu słucha”. Tak niewiele nam brakuje. Zaufajcie nam. Jeżeli my od państwa dostaniemy mandat zaufania, będziemy reprezentować was wszystkich i nie będziemy społeczeństwa dzielić na to, kto sympatyzuje, z jaką partią polityczną ― mówił Jacek Sikora, ostatni na liście Koalicji Obywatelskiej do Sejmu RP.
Głos zabrał także szef powiatowych struktur PSL-u, Robert Pawlikowski.
― Chciałbym zachęcić, żebyśmy 15 października przede wszystkim poszli do urn i zagłosowali. Oddali głos zgodnie z własnym sumieniem. Ja oczywiście zachęcam przede wszystkim na głosowanie na Trzecią Drogę, na dobrą drogę ― mówił Pawlikowski.
