reklama
reklama

Mieszkańcy Kutna chcą zmiany nazwy jednej z ulic. Napisali petycję do prezydenta

Część mieszkańców ulicy Komuny Paryskiej w Kutnie skierowała petycję do władz miasta o zmianę nazwy ich ulicy. Chcieliby, aby teraz nosiła imię kpt. Władysława Raginisa, jednego z bohaterów Wojny Obronnej 1939 roku.

- R E K L A M A -

Petycja w sprawie zmiany nazwy ulicy wpłynęła do prezydenta Kutna Zbigniewa Burzyńskiego pod koniec października tego roku. Mieszkańcy nie chcą aby ich ulica upamiętniała „Komunę Paryską”.

Komuna Paryska, czyli zryw rewolucyjny ludności Paryża z roku 1871, uważana jest przez historyków za próbę likwidacji państwa i przykład dyktatury proletariatu. Rada Komuny zerwała konkordat z 1802 roku i odmówiło dalszego określania katolicyzmu jako „religii większości”, dążąc do budowy państwa laickiego. Szczególną uwagę Komuna poświęciła wyrugowaniu „propagandy religijnej” ze szkół. Przeprowadziła też masowe aresztowania księży i zakonników. W kwietniu 1871 roku wydała haniebny dekret o rozstrzelaniu trzech zakładników za każdego zabitego komunarda. Była też inspiracją dla anarchistów i marksistów przy powstaniu marksistowskiej teorii państwa i rządu. Rezultatem działań Komuny było wymordowanie tysięcy niewinnych ludzi oraz zburzenie setek bezcennych zabytków Paryża — czytamy w petycji.

- R E K L A M A -

Z kolei jak czytamy na stronie IPN, Instytut Pamięci Narodowej nie widzi przesłanek aby dokonywać zmiany tej nazwy ulicy w oparciu o Ustawę z 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej  (Dz.U. RP z 2016 r. poz. 744). Decyzja o pozostawieniu bądź zmianie tej nazwy należy do samorządu. Jeśli samorząd ją zmieni nie powinien w uchwale powoływać się na normy ustawy z 1 kwietnia 2016 r.

Komuna Paryska to pojęcie odnoszące się do trwającego niespełna dwa miesiące buntu ludności Paryża, którego tłem była kapitulacja w wojnie francusko-pruskiej. Bunt obfitował wprawdzie w dramatyczne wydarzenia budzące rozliczne spory i kontrowersje, które nie dotyczyły jednak ani dziejów Polski ani też nie miały wiele wspólnego z systemami totalitarnymi tworzonymi w następnym stuleciu — czytamy na stronie IPN.

- R E K L A M A -
Komunardzi pozują do zdjęcia na barykadzie (fot. Wikipedia)

Kim był Władysław Raginis?

– Proponowany przez nas nowy patron ulicy, śp. kpt. Władysław Raginis jest bez wątpienia jednym z największych bohaterów Wojny Obronnej 1939 roku – argumentują kutnianie. I w petycji przytaczają jego biografię:

„W. Raginis urodził się 27 czerwca 1908 roku w patriotycznej rodzinie ziemiańskiej Genowefy i Kazimierza Raginisów w mieście Dyneburg (obecnie Łotwa). Po zdanej w Wilnie maturze, w 1927 roku wstąpił do Szkoły Podchorążych Piechoty, a następnie Oficerskiej Szkoły Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej, którą ukończył w 1930 roku w stopniu podporucznika. W 1937 roku został odznaczony przez premiera Rzeczypospolitej Srebrnym Krzyżem Zasługi, a rok później awansowany na stopień kapitana. W marcu 1939 roku w ramach wyróżnienia przydzielono go do elitarnego Korpusu Ochrony Pogranicza.

Władysław Raginis (fot. Wikipedia)

27 sierpnia tegoż roku kompania kpt. Raginisa obsadziła schrony bojowe na odcinku obrony „Wizna”. Przed walką kpt. Raginis, chcąc podnieść ducha swoich żołnierzy, złożył przyrzeczenie, że żywy nie odda się wrogowi do niewoli. Kilkuset polskich żołnierzy przez trzy doby stawiało bohaterski opór korpusowi gen. Guderiana, który liczył ponad 42 000 żołnierzy, w tym 1200 oficerów, przy wsparciu lotnictwa, czołgów oraz ciężkiej artylerii. Po likwidacji większości polskich stanowisk, żołnierze Guderiana podeszli pod Górę Strękową, gdzie stał bunkier kpt. Raginisa. 10 września w południe ciężko ranny kapitan, po wystrzeleniu ostatnich pocisków, wydał obrońcom bunkra rozkaz złożenia broni lub przebicia się na tyły wroga. Kiedy został sam, rozerwał się granatem. Spośród 720 obrońców Wizny większość zginęła w walce. Tylko około 40 dostało się do niewoli lub przebiło się do polskich jednostek. W obronie Wizny, nazwanej przez historyków polskimi Termopilami, na każdego obrońcę przypadało aż 58 żołnierzy niemieckich.

Po wojnie umieszczono tam tablicę z napisem: „Przechodniu powiedz Ojczyźnie, żeśmy walczyli do końca, spełniając swój obowiązek”. W 2011 roku po ekshumacji, szczątki kpt. Raginisa pochowano w ruinach schronu na Górze Strękowej, a rok później został pośmiertnie awansowany na stopień majora.”

– Jednocześnie informujemy, iż obecnie przy ul. Komuny Paryskiej znajduje się jedynie 6 budynków mieszkalnych, a większość mieszkańców opowiedziała się za zmianą nazwy. Ufamy, iż Rafa Miasta pozytywnie rozpatrzy nasz wniosek, czcząc w ten sposób pamięć jednego z największych, a zarazem niestety najbardziej zapomnianych bohaterów naszej najnowszej historii – piszą w petycji mieszkańcy Kutna.

O sprawie zmiany nazwy ulicy będziemy jeszcze informować.

- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: