Magistrat w najbliższych latach nie planuje budowy kolektora odprowadzającego wody deszczowej przy Al. ZHP w Kutnie. W związku z wieloma podtopieniami, z takim pomysłem zwrócił się radny Rafał Jóźwiak.
– Informuję, że budowa nowej kanalizacji deszczowej jako zadanie inwestycyjne w budżecie Miasta Kutno nie jest planowana na rok 2019 i w latach następnych – napisał w odpowiedzi na interpelację Jacek Boczkaja, zastępca prezydenta Kutna.
Decyzja ta ma być związana z zapewnieniami PWiK o innym sposobie uniknięcia podtopień na tym terenie.
– Według zapewnień Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Kutnie prawidłowe utrzymanie obecnie istniejącej kanalizacji deszczowej powinno zapewnić odbiór wód deszczowych z tych terenów. Czyszczenie kanalizacji deszczowej odbywa się sukcesywnie. Czyszczone są również separatory i osadniki wraz z wylotem do rzeki w celu usprawnienia odbioru wód deszczowych. Te działania w pełni zapobiegają podtopieniom istniejącej ulicy i sąsiadujących budynków wielorodzinnych przy intensywnych opadach, za wyjątkiem opadów katastrofalnych – dodaje J. Boczkaja.
Radny Rafał Jóźwiak, który napisał interpelację w tej sprawie, krótko skomentował pismo w mediach społecznościowych: „Ryzykownie Panie Prezydencie, ryzykownie…”.