Po nocnej nawałnicy wiele domostw na terenie powiatu kutnowskiego jest pozbawionych prądu. Energa-Operator S.A. wydała oficjalny komunikat w sprawie usuwania awarii.
– Informujemy, iż w związku z wyjątkowo niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi występują przerwy w dostawie energii elektrycznej. Nasze służby nie ustają w wysiłkach, by zasilanie powróciło do Państwa domów jak najszybciej – czytamy w komunikacie wydanym przez Energa-Operator S.A.
Dane dotyczące przerw w dostawie energii elektrycznej można znaleźć na aktualizowanej na bieżąco stronie https://energa-operator.pl/uslugi/awarie-i-wylaczenia/wylaczenia-biezace (należy kliknąć w odpowiedni obszar na mapie). Mapa wskazuje obszary, do których nie dociera energia elektryczna w wyniku wyłączeń linii średniego napięcia zasilających stacje transformatorowe.
W związku z dużą liczbą połączeń, czas oczekiwania na przyjęcie i realizację zgłoszenia może ulec znaczącemu wydłużeniu. Prosimy skorzystać z formularza zgłoszeniowego lub wysłać sms o treści AWARIA na numer 3991 lub zadzwonić pod numer 991 wówczas, gdy obszar, na którym nie ma zasilania, nie występuje w wykazie pod mapą. Jednocześnie przypominamy, że korzystanie z funkcjonalności systemu do obsługi zgłoszeń dotyczących zagrożenia życia należy wykorzystywać w sytuacjach uzasadnionych.
Nawałnica siała spustoszenie
Nawałnica połamała wiele drzew, zerwane zostały linie energetyczne, a także zerwanych i uszkodzonych zostało kilka dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych. W działania zaangażowani są zarówno strażacy z PSP w Kutnie jak i Ochotniczych Straży Pożarnych z powiatu kutnowskiego.
Wichura w strażackich statystykach rozpoczęła się w środę około godziny 22, gdy w Julinkach (gm. Kutno) na DK60 spadło drzewo, które uniemożliwiło przejazd.
Później wydawało się, że gwałtowne burze przejdą „bokiem”, ale niestety było to mylne. Żywioł szalał na terenie niemal całego powiatu, choć najwięcej strat wyrządził w jego wschodniej części – na terenie gmin Żychlin i Bedlno. To właśnie tam silny wiatr zerwał dachy z kilku budynków. Zgłoszenia o stratach wciąż wpływają do dyżurnego operacyjnego KP PSP w Kutnie i trwa usuwanie skutków nawałnicy.
O sytuacji i stratach wyrządzonych przez żywioł będziemy informować na bieżąco na łamach www.PanoramaKutna.pl
Poniżej zdjęcia ukazujące okolice Śleszyna. Jak mówią mieszkańcy, to widok jak po armagedonie i na długo zapamiętają noc ze środy na czwartek. Na szczęście, według pierwszych doniesień, nie ma osób poszkodowanych.
Fot. Panorama Kutna / OSP KSRG Komadzyn / OSP Leszczynek