Trwa akcja charytatywna, której celem jest pomoc 21-letniemu Radkowi, który na początku września uległ poważnemu wypadkowi. W weekend odbył się specjalny zlot miłośników motoryzacji, na którym zbierano między innymi nakrętki. – Frekwencja na zlocie przerosła nasze najśmielsze oczekiwania – komentuje Adrian Waśkiewicz z „Bawaryjczyków”.
Do wypadku, który zmienił życie 21-letniego Radka doszło 8 września. Jak powiedziała Panoramie podkom. Edyta Machnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kutnie, 21-latek prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w tył naczepy samochodu ciężarowego. Z poważnymi obrażeniami został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala.
Młody chłopak był miłośnikiem zarówno jednośladów, ale także marki BMW. Z akcją charytatywną natychmiast ruszyli „Bawaryjczycy” z Kutna, którzy zorganizowali akcję zbierania nakrętek. W miniony weekend odbył się także zlot samochodowy, którego organizatorem była grupa Racing Night Kutno.
– Frekwencja na zlocie przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Przyjechały do nas kluby z okolicznych miast między innymi z Łodzi, Włocławka, Poddębic, Uniejowa, a nawet z Warszawy! Ilość nakrętek jaką zebraliśmy przez dwie godziny także była ogromna. Jesteśmy pod wrażeniem, że ludzie aż tak pozytywnie odebrali naszą akcję. Bardzo cieszymy się, że tyle osób włączyło się w pomoc „Marmurowi” – powiedział Panoramie Adrian Waśkiewicz z „Bawaryjczyków”.
To nie koniec akcji, bowiem miłośnicy niemieckiej marki motoryzacyjnej mają w planach kolejne działania. Jakie?
– Mamy jeszcze bardzo dużo pomysłów i planów dotyczących pomocy Radkowi i na pewno będziemy je w najbliższym czasie realizować. Wkrótce przedstawimy szczegóły – dodaje A. Waśkiewicz.
Do akcji pomocy włączyli się także Kutnowscy Motocykliści, którzy zbierają nakrętki. I udało im się zebrać naprawdę dużo!
– Od naszego wspólnego apelu o pomoc dla Radka minęły raptem 4 dni i możemy powiedzieć tylko jedno… jesteście niesamowici! Telefony się urywają, a na wiadomości nie nadążamy odpisywać. W ciągu tych 4 dni zebraliśmy już ponad 400 kilogramów… Dziękujemy Wam za ogromną pomoc! Pomóżcie nam, przekazując informacje dalej oraz zbierając je od swoich znajomych i przyjaciół – mówił nam w zeszłym tygodniu Adrian Czekaj ze stowarzyszenia Kutnowscy Motocykliści.
zdjęcia dzięki uprzejmości „Bawaryjczycy Kutno„
