W powiecie kutnowskim doszło dziś do alarmu bomowego w jednym z zakładów pracy. Czynności w tej sprawie prowadzą policjanci z Komendy Powiatowej w Kutnie.
Jak wynika ze wstępnych informacji, na terenie jednego z zakładów w Żychlinie doszło do ewakuacji po otrzymaniu informacji o możliwości podłożenia ładunku wybuchowego.
„Do miejscowej firmy dotarł mail z informacją o podłożeniu ładunku wybuchowego. Z godnie z procedurami służby będę sprawdzać prawdziwość zgłoszenia. Na chwilę obecną pracownicy zakładu opuścili jego teren. Podobnie pracownicy spółki Kogeneracja, co wiąże się z czasowym wygaszeniem pieca i uciążliwościami dla mieszkańców budynkach zasilanych w c.o. i c.w.u” – czytamy w komunikacie na stronie internetowej żychlińskiego urzędu.
Gminny sztab kryzysowy nie jest angażowany w zdarzenie i nie otrzymaliśmy również żadnej prośby o wsparcie organizacyjne. Z informacji ze sztabu zarządzania kryzysowego w starostwie wynika, że tam również nie dotarł żaden oficjalny komunikat. Oczekujemy na oficjalny komunikat służb badających teren zakładów EMIT” – dodają władze Żychlina.
„Potwierdzam, mamy zgłoszoną taką interwencję. Obecnie trwają czynności” – komentuje mł. asp. Daria Olczyk z Komendy Powiatowej Policji w Kutnie.
Wszystko wskazuje na to, że na szczęście mamy do czynienia z fałszywym alarmem.