reklama
reklama

Trudna sytuacja KS Kutno. „W tym momencie każdy mecz dla nas jest jak o życie”

W weekend KS Kutno zainkasował cenne trzy punkty, pokonując na własnym boisku Wartę Działoszyn 6:1. Choć rywal nie należał do ligowych gigantów, drużyna z Kutna zrealizowała plan i odniosła zasłużone zwycięstwo. Sytuacja w tabeli wciąż jest jednak trudna i kutnianie znajdują się w strefie spadkowej. „Każdy kolejny mecz traktujemy jak walkę o życie” – komentuje Dominik Tomczak, II trener kutnowskiej drużyny.

- R E K L A M A -

— Przede wszystkim cieszy wygrana i zdobycz bramkowa. Wiadomo, że obecnie Warta Działoszyn nie jest jakimś hegemonem piłkarskim i my ten mecz po prostu musieliśmy wygrać. Najważniejsze są trzy punkty — podkreślił po końcowym gwizdku Dominik Tomczak, II trener KS Kutno.

Spotkanie obfitowało w ciekawe akcje, a gospodarze pokazali, że ich forma idzie w górę. Szczególnie pierwsza połowa mogła się podobać – kutnianie zdobywali bramki po efektownych akcjach, wypracowanych na treningach.

- R E K L A M A -

— Było sporo ciekawych momentów, strzeliliśmy bramki po rozwiązaniach taktycznych, które ostatnio ćwiczyliśmy — zaznaczył Tomczak.

W drugiej części gry sztab szkoleniowy zdecydował się na rotacje w składzie, co wpłynęło na nieco mniej poukładaną grę. Mimo to gospodarze utrzymali kontrolę nad meczem i spokojnie dowieźli prowadzenie do końca.

- R E K L A M A -

— Daliśmy odpocząć kilku czołowym zawodnikom i gra była już bardziej chaotyczna. Mogliśmy sobie na to pozwolić przy wysokim wyniku, tym bardziej, że w środę czeka nas spotkanie z silnym i wymagającym rywalem, jakim jest Orkan Buczek. Nasza sytuacja w tabeli jest trudna, dlatego każdy kolejny mecz traktujemy jak walkę o życie — zakończył szkoleniowiec.

Trudna sytuacja w tabeli IV ligi 

KS Kutno po 21. kolejce ma 24 punkty i zajmuje 14. miejsce w tabeli, w strefie spadkowej. Przy obecnym układzie wyników w III lidze (obecnie na miejscach spadkowych drużyny z łódzkiego – Sokół Aleksandrów Łódzki i Pelikan Łowicz), oznacza to, że z IV ligi łódzkiej spadałoby aż pięć drużyn. KS obecnie traci jeden punkt do „bezpiecznej” pozycji w tabeli.

Kutnianie rozegrają w kwietniu aż cztery mecze na własnym stadionie, a każdy z nich może mieć kluczowe znaczenie w kontekście walki o utrzymanie w lidze. Dodatkowo czeka ich wyjazd do Brzezin na mecz z tamtejszym Startem, który ma już iluzoryczne szanse na pozostanie w IV lidze.

- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: