Wszystko wskazuje na to, że na Łąkoszyńskiej wkrótce zostanie otwarty nowy market. Mowa o Dino, którego wprawdzie budynek został wybudowany prawie dwa lata temu, ale do tej pory stoi pusty.
W 2017 roku na Łąkoszyńskiej wybudowano sklep Dino i… do tej pory market nie został otwarty. Wszystko przez problemy proceduralne dotyczące m.in. zjazdu z terenu sklepu na drogę.
Teraz okazuje się, że pojawiła się nadzieja, aby wkrótce market zaczął normalnie funkcjonować. Mówił o tym na piątkowej sesji Rady Miasta Kutno Jacek Boczkaja, a o sprawę zapytał go wiceprzewodniczący RM Grzegorz Chojnacki. Kilka dni temu władze miasta spotkały się z przedstawicielami Dino.
– Doszliśmy do wniosku, że my jakby nie wycofujemy się z możliwości budowy zjazdu z ul. Łąkoszyńskiej. Decyzja została wydana przez prezydenta swojego czasu i nadal jest obowiązująca. Oni trochę procedurę dziwną według mnie wybrali i to powoduje, że ten sklep jest nieotwarty. Mam nadzieję, że teraz wszystko skończy się dobrze i market zostanie wreszcie otwarty – poinformował na sesji J. Boczkaja, zastępca prezydenta Kutna.
Otwarcie Dino na Łąkoszyńskiej byłoby dobrą wiadomością dla mieszkańców tego rozległego osiedla. Poza kilkoma osiedlowymi sklepami, znajduje się tam tylko jeden supermarket – Biedronka.