W wyniku wczorajszego wycieku amoniaku na terenie firmy Animex, interwencji medycznej potrzebowało ponad 30 osób! Części z nich pomocy udzielono na miejscu, a część została przetransportowana do szpitali w Kutnie, Łęczycy i Łowiczu.
Pierwsze informacje mówiły o zaledwie kilku poszkodowanych. Niestety, incydent w zakładzie Animexu na ul. Południowej w Kutnie okazała się o wiele bardziej poważny.
– Ostatecznie 8 pacjentów trafiło do w szpitala w Kutnie, 6 osób do Łęczycy, a 2 do Łowicza. Stan pacjentów w kutnowskim szpitalu dobry, jeden umiarkowanie dobry. Wszyscy przytomni. U wszystkich wykonano badania diagnostyczne, podano tlen i stosowne leki. Cztery osoby po obserwacji wypisano do domu z zaleceniami około godziny 1.30. Pozostałe 4 osoby pozostały w SOR na obserwacji – przekazała w nocy Panoramie Justyna Sola, rzecznik prasowy szpitala w Kutnie.
Dodatkowo jak informuje Adam Stępka, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi, podczas akcji na terenie firmy Animex, medycznych czynności ratunkowych udzielono 34 osobom. 18 z nich wymagało pomocy na miejscu zdarzenia. Natomiast 16 osób przetransportowano do okolicznych szpitali.
– Stan poszkodowanych nie wymagał ich transportu do Kliniki Ostrych Zatruć Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi. W zabezpieczeniu zdarzenia udział brało 5 zespołów ratownictwa medycznego – wyjaśnia A. Stępka.
Przypomnijmy… Amoniak jest gazem wykorzystywanym w instalacjach chłodniczych. Może wywoływać odmrożenia. Jest także gazem silnie toksycznym. Jego działanie na organizm ludzki powoduje podrażnienie śluzówek oczu, nosa i dróg oddechowych.
własne / WSRM w Łodzi
