Choć Damian ma nieco ponad 20 lat, to doświadczył już prawdziwego piekła. Jego najbliżsi nie żyją, a ojciec porzucił. Chłopak żyje teraz w rozpadającym się domu i w warunkach, które urągają człowiekowi. Potrzebuje naszej pomocy.
Rodzice Damiana od wielu lat nadużywali alkoholu. Matka chłopaka zmarła na początku tego roku, a ojciec zniknął i zostawił go w niewyobrażalnych warunkach.
– W mieszkaniu nie ma prądu ani wody. Z domu zostało wszystko wyniesione i przeznaczone na alkohol. Chłopak został teraz sam i nie jest w stanie samodzielnie poradzić sobie z sytuacją, w jakiej się znalazł. Jego matka, zanim zmarła, to wysprzedała dosłownie wszystko na alkohol, nawet drzwiczki od piecyka. Jeszcze niedawno chłopak był tylko w majtkach i rozklejonych klapkach, bo nie miał nic – komentuje Przemysław Tobolczyk, który zaangażował się w pomoc Damianowi.
Chłopak może również liczyć na wsparcie sąsiadek, które po tragicznych wydarzeniach z początku roku, okazały mu wielkie serce i pomagają, jak tylko mogą. Niestety, aby doprowadzić mieszkanie do choć minimalnych warunków socjalnych, potrzeba sporych nakładów finansowych.
Damian potrzebował będzie również pomocy prawnej, bowiem część nieruchomości należeć ma do jego ojca. W każdej chwili może wrócić do Wierzbia i zgotować chłopakowi kolejne piekło…
– Ruszyliśmy już z akcją, jest chęć pomocy z różnych stron. Potrzeba ubrań, pieniędzy na materiały budowlane i wiele innych rzeczy. Nie możemy zostawić chłopaka na pastwę losu – dodaje P. Tobolczyk.
O fatalnej sytuacji Damiana będziemy jeszcze informować.
Wszystkie osoby, które chcą wyciągnąć pomocną dłoń do Damiana, mogą kontaktować się pod nr tel 663 323 250 (Przemysław Tobolczyk) lub redakcja@panoramakutna.pl.