Kiedy ruszy przebudowa wiaduktu na Józefowie – to pytanie zadaje sobie wielu mieszkańców Kutna. Szumnie zapowiadana inwestycja, za którą powiada głównie PKP, miała rozpocząć się na przełomie kwietnia i maja tego roku, a tymczasem temat nagle ucichł. O sprawie mówił dziś zastępca prezydenta Kutna Jacek Boczkaja.
W marcu wydawało się, że wszystko jest dopięte na ostatni guzik i na przełomie kwietnia i maja ruszy długo wyczekiwana przebudowa wiaduktu na Józefowie. Wcześniej padało wiele terminów, ale ten miał być ostateczny. Miał – bo ostatecznie do startu inwestycji nie doszło. Zajęto się tylko wiaduktem na Troczewskiego, a temat Józefowa nagle ucichł.
O sprawę podczas wtorkowej sesji rady miasta zapytał Paweł Markiewicz. Jak odpowiedział zastępca prezydenta Kutna Jacek Boczkaja, sytuacja z remontem wiaduktu kolejowego na Józefowie od kilku miesięcy zmienia się niczym w kalejdoskopie i terminów rozpoczęcia prac było już kilka.
– Obecna wersja jest taka, że przejazd nie będzie zamknięty w tym roku i z rozpoczęciem inwestycji będzie trzeba poczekać do czasu zakończenia przebudowy skrzyżowania na Łąkoszynie – mówił w trakcie sesji J. Boczkaja.
Wiadukt na Józefowie ma być przebudowywany w podobny sposób, jak na Troczewskiego i w sposób jak najmniej uciążliwy dla kutnian. – Na Troczewskiego idzie to sprawnie i mam nadzieję, że na Józefowie też tak będzie – dodał Boczkaja.
Przypomnijmy, pod koniec kwietnia ruszyła przebudowa wiaduktu na Troczewskiego. Ruch odbywa się tam wahadłowo – przy pomocy sygnalizacji świetlnej.
– Tymczasowa organizacja ruchu przewiduje zwężenie jezdni do jednego pasa ruchu oraz wprowadzenie wahadłowej sygnalizacji świetlnej. Zmiana organizacji ruchu wprowadzona zostaje do 29 października 2021 roku r. – komentuje biuro prasowe Urzędu Miasta Kutno.
Kilka tygodni temu z kolei drogowcy ruszyli z dużą inwestycją na Łąkoszynie. Przebudowane zostanie tam skrzyżowanie DK92 z DK60 i DW702. Spowodowało to duże zmiany w ruchu, a także wielkie korki, na które narzekają zmotoryzowani mieszkańcy Kutna. Utrudnienia potrwają przynajmniej rok.
O sprawie problemów na Łąkoszynie pisaliśmy tutaj: Ruszyła przebudowa skrzyżowania na Łąkoszynie. Wielkie utrudnienia i nerwy kierowców i Mamy komunikat GDDKiA w sprawie przebudowy na Łąkoszynie. Wiemy, do kiedy potrwają utrudnienia
